Czy sztuczne rzęsy są odporne na wodę?
Nic tak pięknie nie podkreśla kobiecego spojrzenia jak długie i gęste rzęsy. Choć w drogeriach dostępnych jest całe mnóstwo tuszów do rzęs mających zapewniać efekt wydłużenia i pogrubienia, często nasze rzęsy wciąż nie wyglądają tak, jak byśmy chciały. Dlatego coraz powszechniejszym rozwiązaniem są sztuczne rzęsy – zarówno te, które możemy przykleić samodzielnie w domu, jak i te zakładane przez salony przedłużające rzęsy. Jeśli jednak nigdy nie korzystałaś jeszcze z takiego rozwiązania, możesz mieć wątpliwości: Czy warto przedłużać rzęsy przed wakacjami albo wyjazdem na baseny? A co, jeśli zaczną odpadać i brzydko wyglądać? Rozwiewamy więc wątpliwości.
Rodzaje rzęs do przedłużania
Istnieje kilka rodzajów sztucznych rzęs. Jak już wspomnieliśmy, mogą to być rzęsy przeznaczone do przyklejenia samodzielnie w domu – wówczas są to rzęsy na pasku bądź pojedyncze kępki rzęs. Choć również nadają one oku pięknego wyglądu, do ich założenia przydaje się pewne doświadczenie. Jeśli więc dopiero zaczynasz przygodę z przedłużaniem rzęs, lepiej wybrać się do profesjonalnego salonu, gdzie osoby przeszkolone przedłużą nasze rzęsy w fachowy i dużo trwalszy sposób. Wtedy także mamy do wyboru różne rodzaje rzęs sztucznych:
- Rzęsy jedwabne – często stosowane w najlepszych salonach. Nazywają się tak, ponieważ mają niesamowity, jedwabny połysk, dzięki czemu zapewniają bardzo naturalny, lekki efekt. Są też tak lekkie, że w zasadzie w ogóle ich nie czuć, a dzięki głębokiej czerni zupełnie nie potrzebują tuszowania.
- Rzęsy Mink – choć nazwa pochodząca z angielskiego wskazywałaby na wykonanie ich z futra norek, to jednak są w całości syntetyczne, wykonane z włókna poliestrowego. Od rzęs jedwabnych różnią się delikatnie budową – zwężają się dopiero na samych końcach, przez co dają nieco cięższy efekt. Są też bardziej matowe niż rzęsy jedwabne, a zatem wydają się być wyjątkowo naturalne.
- Rzęsy kaszmirowe – inaczej nazywane także typem „flat”. Od poprzednich rodzajów rzęs sztucznych odróżniają się tym, że w przekroju nie mają kształtu okrągłego, ale lekko spłaszczony, przez co wydają się grubsze i nadają mocniejszy, lekko teatralny efekt na rzęsach.
Wyżej wymienione rodzaje rzęs to rzęsy syntetyczne. Możemy także wybrać rzęsy naturalne – wykonane z futerka norek. Jak widać, każdy rodzaj rzęs zachowuje się na oku troszkę inaczej i ma inne właściwości. Dlatego sprawdźmy, jak takie rzęsy zachowują się w reakcji z wodą.
Sztuczne rzęsy a woda
Wszystkie rodzaje rzęs sztucznych – zarówno jedwabne, mink, jak i kaszmirowe – wykonane są z tworzyw sztucznych, a to oznacza, że są całkowicie wodoodporne. Czy oznacza to zatem, że tuż po wyjściu z salonu przedłużania rzęs możemy iść nurkować w basenie? Nie do końca. Choć woda nie zrobi naszym nowym rzęsom żadnej szkody, to musimy pamiętać, że zostały one przymocowane do naszych naturalnych rzęs specjalnym klejem. Klej ten również jest całkowicie odporny na wodę, ale dopiero po upływie 24 godzin od wykonania zabiegu. Zanim wiązanie klejowe całkowicie się utrwali, tak aby rzęsy sztuczne połączyły się z naturalnymi w sposób trwały, powinnyśmy uważać na wodę i starać się nie moczyć rzęs. Po upływie doby możemy spokojnie pływać w morzu czy basenie, a także zmywać makijaż z oczu bez obawy uszkodzenia sztucznych rzęs.
A co z naturalnymi rzęsami do przedłużania, tymi wykonanymi z futra norek? Choć sama woda nie powinna im zaszkodzić, to już para wodna czy wysoka temperatura może wpłynąć na jakość ich skrętu, a równocześnie – zepsuć piękny efekt.